Redukcja psychicznego cierpienia

Akceptacja pojawia się sama, gdy masz świadomośc swojego głębokiego ja. Odkrywasz, że nie musisz  osiągać, starać się akceptować. Akceptacja po prostu jest.

Przywykłeś do postrzegania przez pewne filtry. Sprawdź, co widzisz gdy je wszystkie pominiesz.

Mówisz " moja depresja", " mój lęk"...Sprawdź, co się stanie gdy zrezygnujesz z prawa własności do tych zjawisk, które odczuwasz w sobie. Stań się świadomy tych emocji, stanów i zamiast opierać się im, pozwól im zaistnieć, wyrazić się i....odejść.

Osobie utożsamionej z własną historią proces wybaczania wydaje się trudny. Sprawdź proszę, czy Istnienie, którym jesteś ma z tym jakiś problem.

Od poczucia cierpienia do poczucia szczęścia- czy to możliwe aby przebyć taką drogę? Co, jeśli zależy to od siły Twojej decyzji...

Nauczono Cię byś przyjmował to co Ci narzucano. Nie nauczono  Cię byś ufał sobie. Teraz sam musisz się tego nauczyć.

Masz przecież wszystko, tj. pieniądze, tzw. dobrą pracę, ładny dom, auto, udany zwiazek. Zastanawiasz się skąd ten nieustanny brak satysfakcji, to okropne poczucie pustki. Ja cię pytam: Czy mając to wszystko masz poczucie, że masz siebie?

                     Cierpimy, gdy nie znamy siebie.